Nadeszła chwila prawdy. Dół sukienki składa się obecnie z 9 zmian wzoru. Podczas blokowania uzyskałam bez problemu zakładane wymiary. Góra 95 cm (na wysokości bioder) dół 136 cm. Obecnie długość wynosi 75 cm. Całość nie jest naprężona (naciągnięta) i uwzględniając fakt zakładania na mokro układa się swobodnie. Wzór jest większy niż przerabiany w poprzednich niedźwiedzich łapkach.
Na pewno jeszcze sie trochę wydłuży podczas noszenia - jak to bawełna.
Na całość prezentowaną na zdjęciach wyszło 270 g bawełny Star altin Basak; druty 4.Na pewno jeszcze sie trochę wydłuży podczas noszenia - jak to bawełna.
Ostatni motyw zamierzam zrobić na drutkach 3,5 i przejdziemy do finału.
Zdjęcia bez lampy błyskowej
Widok ogólny :i trochę w negliżu
zdjęcie z lampą i satynowym połyskiem
Trochę humoru:
Nie ukrywam, że miałam zagwozdkę - Jak to blokować??
Na płasko jeszcze dostanie nie planowanych ogonów, kantów albo czegoś tam innego. I ile czasu schło by tak ułożone na płasko...ale skąd wziąć taką formę jak abażur do lampy o takich wymiarach?? Kombinowałam wczoraj jak koń pod górkę. Nawet odwiedziłam Leroy Merlin w celu ewentualnego nabycia i zastosowania plastikowej siatki ogrodniczej. (!!!) Siatka miała ostre końcówki i była by ok pod warunkiem obszycia materiałem. Ale przecież ja musiałam wczoraj, już, natychmiast, i teraz a nie obszywać siatkę ogrodniczą. Wyobraziłam sobie zresztą miny domowników - ani chybi wezwali by pogotowie psychiatryczne. Z siatki zrezygnowałam (na razie ; sam pomysł mi się podoba). Smutna i lekko zniechęcona dotarłam do domu i olśniło mnie po wejściu do piwnicy: Materiałem, który posłużył do zrobienia formy jest pozostały po remoncie podkład pod panele podłogowe.... Sama się śmiałam jak go robiłam. Polka potrafi !
Teraz stworzyłam sobie następny problem do przemyśleń. Co z górą? Jakoś nie rzuciła mnie na kolana górna część tejsukienki. Zresztą ja mam normalne wymiary a nie szczątkowe jak modelka na zdjęciu (dla mnie straszna jest).
Proszę , powiedzcie : Co o tym myślicie??
Na płasko jeszcze dostanie nie planowanych ogonów, kantów albo czegoś tam innego. I ile czasu schło by tak ułożone na płasko...ale skąd wziąć taką formę jak abażur do lampy o takich wymiarach?? Kombinowałam wczoraj jak koń pod górkę. Nawet odwiedziłam Leroy Merlin w celu ewentualnego nabycia i zastosowania plastikowej siatki ogrodniczej. (!!!) Siatka miała ostre końcówki i była by ok pod warunkiem obszycia materiałem. Ale przecież ja musiałam wczoraj, już, natychmiast, i teraz a nie obszywać siatkę ogrodniczą. Wyobraziłam sobie zresztą miny domowników - ani chybi wezwali by pogotowie psychiatryczne. Z siatki zrezygnowałam (na razie ; sam pomysł mi się podoba). Smutna i lekko zniechęcona dotarłam do domu i olśniło mnie po wejściu do piwnicy: Materiałem, który posłużył do zrobienia formy jest pozostały po remoncie podkład pod panele podłogowe.... Sama się śmiałam jak go robiłam. Polka potrafi !
Teraz stworzyłam sobie następny problem do przemyśleń. Co z górą? Jakoś nie rzuciła mnie na kolana górna część tejsukienki. Zresztą ja mam normalne wymiary a nie szczątkowe jak modelka na zdjęciu (dla mnie straszna jest).
Proszę , powiedzcie : Co o tym myślicie??
A ja myślałam, że to karimata lub materac jakiś ;-) A to, się okazuje, jest podkład pod panele! :-) Dół sukienki wygląda imponująco! Czekam na dalsze postępy.
OdpowiedzUsuńBrawo, naprawdę pięknie! I jaka pomysłowość.
OdpowiedzUsuńMnie ta poprzeczna góra bardzo się podoba,myślę,że będzie i do Ciebie dobrze pasować :-). Czekam na resztę!
Też myślałam, że to karimata. ^^
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że w oryginale góra sukienki nie jest zbyt piękna, a może zrób wzorem aż do biustu, a sam biust zrób na gładko (taki biustonosz jakby) i ramiączka, będzie taka wieczorowa wersja. *^v^*
Pięknie!
OdpowiedzUsuńDziewiarska pomysłowość nie zna granic.
Co do góry- ta mi się podoba osobiście,ale robić dla klientki będę inną;jeszcze do konca nie wiadomo,jaką.
Mnie ta się również nie bardzo podoba, ja bym zrobiła zupełnie gładką, wtedy pięknie odcina się i podkreśla ażur dołu. Pięknie Ci wychodzi ta sukienka.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńTeż jakoś osobiście skłaniam się do gładkiej góry, takiej żeby podkreślała fantazyjny dół; może z ozdobnym (oczywiście ażurowym)wykończeniem przy dekolcie.
OdpowiedzUsuńQrcze , nie mogłam Cie odnaleźć aż tu u dagi przez przypadek.
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłowości , warto odgapić.
Sukienka będzie śliczna:)), kolorek cudowny.
Pomysł na głdką górę sukienki jest ok...oryginał z wkładem nie jest zachęcający:))modelka jest okropna.
Pozdrawiam