Tył:
Tył góra w zbliżeniu:
Przód góra:
Zdjęcia "na mokro" stąd dziwny strój spodni Lali i mokre plamy. Mam nadzieję, że jutro będzie ładna słoneczna pogoda i da się zrobić fajne zdjęcia z ludziem w środku.
Kosztowała mnie trochę prucia ale myślę, że było warto. Jak bym nie pruła, to by było pół następnej....
Czekam niecierpliwie na wersję Dagny i przy okazji życzę zdrowia.
Zużycie: około 450 g bawełny Star Altin Basak. Dół druty 4, w celu uzyskania zwężenia na talię druty 3,5.
Bardzo fajna sukieneczka Ci wyszła, rzeczywiście ta góra lepsza niż poprzednia :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo dobrze z tą nową górą.
OdpowiedzUsuńI ten kolor jest fantastyczny!
A co do plisowania to racja;coś trzeba wykombinować.
Zobaczymy po wysuszeniu jak to będzie z tym "plisowaniem"
OdpowiedzUsuńFiu fiuu! Ależ piękna suknia!
OdpowiedzUsuńMusi być haleczka; bez haleczki wygląda trochę perwersyjnie...
OdpowiedzUsuńMyślę, ze raczej coś w kolorze , zobaczymy co da się kupić
OdpowiedzUsuńFaktycznie, ta wersja wygląda ciekawiej i ładniej się układa. A jak z wagą sukienki? Mocno się uciąga czy lekko? Nie mogę się doczekać zdjęcia na Tobie. A kolor jest przepiękny. Uściski.
OdpowiedzUsuńŚliczna! Efekt końcowy bardzo mi się podoba. Czekam na zdjęcia na ludziu! *^v^*
OdpowiedzUsuńale fajna kiecuszka, bardzo pomysłowa ta góra, ciekawe jakby tak z rękawkami cos pomyśleć :)
OdpowiedzUsuńpod spód to chyba kolor podobny tylko może o tonację ciemniejszy albo jasniejszy jak kto woli, kontrastów bym unikała
no tak..teraz gora jest dobra..pasuje..swietnie sie komponuje...ogolnie sukienka wyszla super..jestem pod wrazeniem..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńSukienka świetna , góra jak najbardziej udana i pasująca do całości:)))
OdpowiedzUsuńPodziwiam za te "flowersy" ,ja jeszcze do nich nie dorosłam:))
Pozdrawiam
Sukienka piękna. Podoba mi się zestawienie "łapek" z wzorem korpusu. Lepiej wygląda niz w żurnalu. Przeróbka godna pochwały. Super! Krysia
OdpowiedzUsuńChylę czoła, jest fantastyczna! Pozdrawiam, Ula
OdpowiedzUsuń