wtorek, 3 marca 2009

Dziki zwierz



Without comment ...

3 komentarze:

  1. a ja cie jeszcze nie mam:) a tu taka mistrzyni sie uchowala:)..bede zagladac..pozdrawiam ania..

    OdpowiedzUsuń
  2. A Ja Cię mam!!! - Oglądanie i czytanie Twojego bloga również zmobilizowało mnie do założenia własnego.
    A że zbierałam się jak pies do jeża to całkiem inna historia.
    Dziękuję za pochlebną opinię.

    OdpowiedzUsuń
  3. O,ale śliczny! Moja dzika zwierzyna ma podobne umaszczenie, też rudziasta, tylko nie jest tygryskowata i ma więcej białego. Pozdrawiam, Ula

    OdpowiedzUsuń