Chyba nabrałam chęci na coś wiosennego, subtelnego. Na coś, co pomoże zrobić przerwę w niedźwiedzich łapkach.
Teraz na drutkach białe zimowe kwiatki z bawełny Miya. Na razie prezentuje się niezbyt ciekawie. Musze zblokować aby się dowiedzieć jak daleko jeszcze się mogę posunąć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz