Strasznie długo mnie tu nie było...Nawet po ulubionych blogach nie miałam czasu i możliwości poszperać....Nie ma to jak nawał pracy na wakacje. Ale szczęśliwie wszystko zmierza do pozytywnego finiszu i będę mogła dziergać, dziergać, dziergać... Tak dalece brakowało mi czasu, że nawetb Turkusowa Fantazja z Loreny nie została dokończona. Mam nadzieję, że uda mi się ją skończyć w tym tygodniu. Po prostu wracam do grona włóczkoholików!!!
No nareszcie! Miło mi będzie spotykać Cię częściej. Owocnej pracy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń